Pierwszy w regionie zabieg wewnątrzżylnego zamknięcia niewydolnej żyły odpiszczelowej z użyciem najnowocześniejszego lasera ze światłowodem radialnym wykonany został 27 października 2011 r. w Szpitalu CDT Medicus. Jest to najmniej inwazyjna i najbezpieczniejsza metoda leczenia żylaków, zapewniająca doskonały wynik medyczny i kosmetyczny przy błyskawicznym powrocie do normalnej aktywności.

Doskonały efekt z jednego ukłucia

Przewlekła niewydolność żylna jest dziś problemem powszechnym. Jej objawy stwierdza się u 55% kobiet i 45% mężczyzn. W chorych żyłach i pniach żylnych, w przeciwieństwie do zdrowych żył, krew płynie w kierunku przeciwnym do tego, w którym powinna. Zamiast wracać do serca, z powrotem spływa do kończyny powodując podwyższenie ciśnienia żylnego i jednocześnie rozciąganie ścian naczyń, które jest bezpośrednią przyczyną powstawania żylaków. Objawami przewlekłej niewydolności żylnej są dolegliwości bólowe nóg, uczucie ich ciężkości, zwłaszcza pod koniec dnia oraz nocne kurcze łydek. Z estetycznej perspektywy początkowa niewydolność manifestuje się drobnymi zmianami o typie pajączków żylnych, czy żyłek siatkowatych. Następnym stadium są klasyczne żylaki kończyn dolnych mające postać wypukłych, krętych linii, które często „biegną” od kostki aż do pachwiny lub do kolana.

Najmniej inwazji

– W zależności od skali problemu lekarz może zalecić leczenie zachowawcze, farmakologiczne lub leczenie inwazyjne, w tym operacyjne. Aby niewydolną żyłę usunąć klasyczną metodą chirurgiczną, trzeba dostać się z co najmniej dwóch cięć do zmienionej chorobowo żyły, a następnie najzwyczajniej mówiąc ją wyrwać – wyjaśnia dr Tomasz Pelak, specjalista chorób wewnętrznych i chorób naczyń w CDT Medicus. – Ale są również metody dążące do tego, by ta interwencja odbywała się jak najmniej inwazyjnie.

Najnowocześniejszą z metod jest wewnątrzżylna obliteracja przy użyciu lasera ze światłowodem radialnym. Takim właśnie urządzeniem dr Tomasz Pelak wykonał pierwszy tego typu zabieg w regionie dolnośląskim (poza Wrocławiem).

Wysoka skuteczność leczenia przy minimum bólu

Leczenie żylaków odbyło się z jednego wkłucia dożylnego, takiego jak przy pobraniu krwi. Przez ten maleńki otworek wprowadzony został do środka żyły światłowód radialny, za pomocą którego dostarczona została do żyły energia światła laserowego wytwarzająca wysoką temperaturę. Wskutek koagulacji chora żyła została zamknięta od wewnątrz, co spowodowało że krew przestała do w niej płynąć w niewłaściwym kierunku. Tak zamknięte naczynie ulegnie z czasem zwłóknieniu i zanikowi.

– Wykonanie tego zabiegu nie różniłoby się wiele od innych zabiegów laserowych,

gdyby nie najnowszy technologicznie laser z użyciem największej długości fali światła laserowego 1470 nanometrów i zastosowanie światłowodów radialnych. Światłowody te nie emitują światła laserowego na wprost, ale naświetlają żyłę na całym jej obwodzie, co daje równomierne rozłożenie energii na większej powierzchni. Taka emisja radialna zmniejsza ryzyko perforacji żyły, a zatem krwiaków i bólu – podkreśla dr Tomasz Pelak.

Nowa technologia zapewnia równie wysoką skuteczność leczenia jak w klasycznych metodach laserowych ze światłowodem tzw. prostym, a jednocześnie minimalizuje dolegliwości bólowe po zabiegu, częstość krwiaków i przebarwień.

Sterylność bloku operacyjnego, miejscowe znieczulenie nasiękowe i ciągła kontrola ultrasonograficzna wszystkich etapów zabiegu gwarantują najwyższe bezpieczeństwo leczenia.

Zaraz po zabiegu powrót do domu

Zabieg jest metodą alternatywną do klasycznego leczenia operacyjnego za pomocą cięć, które mogą powodować większe dolegliwości bólowe i pozostawiać szpecące blizny. Z uwagi na znikomą inwazyjność (z jednego ukłucia) wykonywany jest on praktycznie w warunkach ambulatoryjnych - po zabiegu pacjentka wychodzi do domu i wraca do normalnej aktywności, nie ma konieczności przebywania na jakimkolwiek zwolnieniu. Jeśli jednak ktoś wykonuje pracę fizyczną, specjalista radzi, aby przez około 2 dni unikał ciężkiej pracy.

Niestety, mimo iż metoda leczenia ogranicza koszty społeczne do minimum, NFZ jej nie refunduje. Tak więc obecnie leczenie niewydolności żylnej z użyciem najnowszej długości fali światła laserowego 1470 nm jest pełnopłatne dla pacjenta. Koszt wykonania zabiegu z użyciem najnowszej technologii zaczyna się od 3000 zł. Na cenę składają się koszty zaawansowanego technologiczne sprzętu, w tym światłowodu radialnego, który w przypadku tych zabiegów jest tylko i wyłącznie sprzętem jednorazowego użytku.